Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 321166 razy)

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Sęk w tym, że w sumie nie w tym sęk ;D Sam przykład jako poparcie tezy z wypowiedzi pivovarita kilka postów wcześniej jest kurde całkiem solidny.
Jeżeli stałby przede mną Bill Gates i tuż obok jego syn no to sry, o wskazówki na temat przedsiębiorczości zapytam się ojca, z synkiem to mogę pogadać jaką zajebistą furkę mu tatuś ostatnio kupił :D
Ojca, który jest - co tu dużo gadać - geniuszem, a znając jego historię raczej się wie, że nie zaczynał "od zera". ;)

A co jeżeli ktoś lubi konkurować? Oj, szachy taka brutalna gra, taka nieżyciowa, tetris taki miły i wspaniały? (to tak przy okazji odniesienie do linku sprzed paru/parunastu stron)
Wygrałeś kiedyś w Tetrisa? Tetris nie jest miły. :P A szachy są nieżyciowe - w życiu walczysz przede wszystkim ze sobą. Jak się konkuruje z samym sobą?

W każdym razie ktoś taki na dłuższą metę mniej produktywny niż gdyby zamiast tego skierował swoje wysiłki na współpracę(to jest chyba oczywiste zresztą?). Znam trochę ludzi w moim zawodzie, którzy nigdzie długo nie zagrzali miejsca, bo mimo wysokich umiejętności technicznych brakowało im tej jednej - umiejętności współpracy.

Aaaalbo lubili tzw. "wyścig szczurów" (konkurencja!) co też się zawsze negatywnie odbijało na wydajności zespołu.