......a tak bardziej serio to zarabia na reklamach z tego swojego blogu.
A może to było tak......chcesz dobry kontrakt rządowy to wykup reklamę za pińcet milionów na blogu mojej córci.
Prosty i genialny sposób na wypranie kasy i o branie łapówek nikt nie oskarży bo dowodów nie będzie, a że ilość czytających ten blog jest nieadekwatna do ceny reklam to co komu do tego