A czy jest pewny ze to nadgarstek a nie tzw cieśnia, która jest "chorobą zawodową" informatyków i kobiet noszących zbyt ciężkie siatki ? Czyli splatanie nerwów w okolicach właśnie nadgarstka. Nie ma innych objawów typu dretwienie-mrowienie palców lub przedramienia ?
Czesc wszystkie bole nadgarstka wrzuca sie z automatu w zespol ciesni.
A czesciej to jest spiecie miesni w okolicach barkow, ktore uciska nerw biegnacy dalej wzdluz reki.
Ewentualnie po prostu "zwykle" przeciazenie. U mnie bylo to drugie.
W prawym nadgrastku zaczelo sie robic nieprzyjemnie, mrowienie, bezczucie.
Przelozylem mysz na lewa strone i obciazenia sie wyrownaly.
To bylo kilka lat temu i od tego czasu problemow brak.
Obydwa nadgarstki funkcjonuja bez zarzutu