Jakby wybrał jakiegoś starego buca, który siedzi przy korycie 30 lat, to byście płakali, że nie wpuszczają nikogo nowego w kręgi polityczne.
Jak dodaje, na uczelni nie tylko studiuje, ale służy również jako prezes Rady Uniwersytetu Rutgers ds. Publicznych i Międzynarodowych, senator Uniwersytetu Rutgers i członek Prezydium Senatu Uniwersytetu Rutgers.
Widać, że to zdolny i ambitny chłopak, także dajcie se siana, bo robi więcej niż Wy. Sevenstringowi sceptycy...