Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1412590 razy)

Offline selfslave

  • Gaduła
  • Wiadomości: 245
Jak zwykle chyba w tym topicu, wypraszam sobie takie porównania. Mówiąc 'dobrego polityka', nie mam na myśli "złotego chłopca, który podniesie Polskę z rzekomych ruin", tylko kogoś, kto będzie umiał realizować określoną linię światopoglądową i kompetentnie dyskutować na jej temat - czy w to wierzy czy nie - tego obiektywnie nie zweryfikuję. Nawet nie wiem, czy ma to jakiekolwiek znaczenie w praktyce. Mogę zdać się na intuicję (którą łatwo zmanipulować) czy wiedzę (gdy braną z internetu, tym łatwiejszą do zmanipulowania). Wszystkie ostatnie rządy doskonale pokazały, że obiecują jedno, a robią coś drugiego (zupełnie sprzecznego z założeniami). A Stonoga choćby i wymyślił polityczne perpetuum mobile, i tak bym na to nie splunął, a co dopiero rzucił okiem. Choćby mnie zwyzywano od lemingów i innych gorszych, słowa tego cynicznego wieprza nie mają dla mnie jakiejkolwiek wartości...
Przecież to nie są słowa Stonogi, który coś usłyszał i powtarza, tylko maile osób które korespondowały z Petru i między innymi są tam informacje o tym dlaczego jego program nie jest możliwy do wprowadzenia. Co zresztą było wiadomo bez tych maili i dziwne było gdyby Petru w taki program realnie wierzył.

Ja wiem, że nie masz na myśli "złotego chłopca" tylko człowieka o wizerunku profesjonalnego polityka, który umie w ładny, czytelny sposób zaprezentować swoje poglądy i do tego odnosił się mój post. Nie rób proszę teraz manipulacji, że sugerowałem coś innego, albo że jestem fanem Stonogi, bo również się nim brzydzę.