A co to jest, foch? Użyłem po prostu "klasycznego argumentu", że możesz nazywać innych ludzi, jak chcesz, ale też powinieneś liczyć się z konsekwencjami tego, że może to być przez innych uznane za głupie, obraźliwe lub co najmniej pretensjonalne. A pojęcie poprawności politycznej tyczy się zupełnie czego innego niż jakiegoś prostackiego nazewnictwa. Mnie nie uraziłeś, ale ludzie, którzy np. przeżyli zsyłki na Sybir IMO mogliby do Ciebie mieć wyrzuty za tak lekkomyślne porównanie.
A co do poprzedniego - co ma mnie dziwić w określeniu, że "PiS powinien przejąć kontrolę nad mediami"? Nosz kurwa mać, razem z sądownictwem załatwmy też i czwartą władzę, jak jest nam z nią nie po drodze?