Olbrzymi szok: wygląda na to, że osoby z wyższym wykształceniem nie głosują szczególnie inaczej niż reszta społeczeństwa. Powinno cieszyć (gdyby wyniki były inne), ale z drugiej strony - zawsze byłem zdania, że uczelnie wyższe powinny być ostoją merytorycznego, LIBERALNEGO dyskursu światopoglądowego.