Miałem kiedyś okazję lecieć balonem i byłem bardzo rozczarowany, zamiast balon się wznosić to po prostu świat opadł
Psychodelicznego wrażenia dopełnia wiatr którego nie słychać bo balon leci z wiatrem , a cisza jest taka że człowiek ma wrażenie
że słyszy szepty ludzi z ziemi. Ale może o to chodzi