Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1672923 razy)

Offline cpt

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 30
mój ojciec jest taksówkarzem i go nieźle wnerwia cały ten uber/"przewozy osób" etc.
chociażby dlatego, że aby dostać licencje taksówkarza musiał wydać kupę kasy na kurs, egzamin, kuł jak głupi mapę miasta etc.
stoją tacy na postojach dla TAKSÓWKARZY, gdzie żodyn z nich taksówkarzem de facto nie jest, a miasto ma to w dupie.

co do autobusów to wiem, że trzeba mieć dodatkową licencję na przewóz większej ilości osób (nie pamiętam dokładnie).
niewiem jak to wygląda z tym całym polskim busem, ale jeśli to wałek tego samego rodzaju to popieram banowanie :)

Dlatego napisałem że sprawa z Uberem jest mniej jasna, PolskiBus ma wszystkie zezwolenia, pozwolenia i papierki. Działa zgodnie z prawem jakie u nas obowiązuje, zbanował go tylko lokalny samozwańczy komitet busiarzy...
Jak to mówią związki na Powązki...