Autor Wątek: ósemki a wygoda grania  (Przeczytany 39517 razy)

Offline sevenstringdjentlemen

  • Gaduła
  • Wiadomości: 219
  • Peri Peri ;p
Odp: ósemki a wygoda grania
« 22 Lip, 2015, 10:36:35 »
Widzisz, explorer napisał Ci święta prawdę. Osobiście celowałbym w Schectera, ale może w związku z tym że po prostu mi te wiosła leżą. Z Omenem może być ten problem że pickupy lecą od razu na wymianę bo są mocno średnie, brzmienie jedzie trochę plastikiem. Za to RG8 dla mnie manualnie masakra. Nie jest to rg2228 niestety. A na pewno nie Tosinowe cacko. Szkoda że kasy nie ma więcej, bo by mógł wpaść Hellraiser, a to już kawał dobrze brzmiącego bydlaka. Niestety w tej cenie zostaje Omen, czy tego chcemy  czy nie. Agile na rynku wtórnym tez za drogie.... na 8 da się odpieprzac piękne rzeczy, tyle że niestety ich wykonanie gra tu główną rolę. Jacki są w Polszy. Jeden w guitarcenter na pewno wisiał i raczej wisi dalej. Jednego ktoś na akcjach forumowych wystawił, nieużywany prawie. Może popytaj, podejdź i ograj.
« Ostatnia zmiana: 22 Lip, 2015, 10:45:46 wysłana przez sevenstringdjentlemen »
dżęt dżęt dżętu dżętu. Dajta mi tu więcej dżentu.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
14 Odpowiedzi
8039 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Lis, 2010, 09:14:36
wysłana przez Quinix
2 Odpowiedzi
2274 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lip, 2011, 15:49:22
wysłana przez Lothar
10 Odpowiedzi
10656 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Wrz, 2011, 23:55:41
wysłana przez majkelk
23 Odpowiedzi
13254 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Mar, 2016, 01:16:02
wysłana przez 7Mati7
7 Odpowiedzi
7218 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Gru, 2013, 11:51:05
wysłana przez gos.sebastian