Jak by jechał przepisowo to się zatrzyma przy przejściu... Mój ojciec był świadkiem jak ludzie latali w powietrzu bo koleś na lewym pasie się nie zatrzymał. Jak by jechał 50 to by się zatrzymał. Inna sprawa, że debile nie patrzą po prostu...
Ok 30% wypadków powodują ludzie, którzy za szybko jadą. Oczywiście w niektórych miejscach warto by postawić znak chociaż 70 zamiast 50 ale zobacz jak trzeba zapierdalać, żeby Ci zabrali prawko... Mi się nowy przepis podoba. A tym zapierdalającym to bym zabierał na zawsze prawko i na roboty społeczne wysyłał.
Dla mnie gość który musi Cię wyprzedzać koniecznie w mieście, żeby spotkać się zaraz na następnych światłach jest jebnięty a nie "przewidywalny"
Widzisz Franq miałem także taki przypadek, on jechał 40 dostawczym ( mógł 70 ), ja 70 a może i 80 koleś nie miał stopu albo ja z rana nie zauważyłem, no i zebrało sie gościowi na kulture. Blaszak, nie specjalnie za nim cokolwiek widać, ale ok jechał przepisowo, tylko co z tego wynika, ze inni tez powinni dostosować sie do takiego gościa zeby nie wpakować sie w kłopoty ? Tak, dlatego na "takich" uważam podwójnie, dlatego nic sie nie stało.
Posty połączone: 05 Lip, 2015, 22:48:41
Niestety nie miałem czym i nie zapamiętałem numerów... Pamiętam tylko, że rejestracja zaczynała się na "W" coś w stylu "WE". Chociaż to pewnie służbowe było wiec o kierowcy nie świadczy nic. Nie żebym hejtował Warszawkę, ale zawsze jak ktoś coś odjebie na drodze ma dwuliterową rejestracje na "W"
To może byc często gęsto leasingowe auto, dlatego takie numery niekoniecznie oznaczające przynależność.
W trójmieście także mam swoich osobistych faworytów... lokalnych, takich okolicznych
No ale co tam na drodze, kiedy na scieżce dla rolek, tak tak specjalnie zbudowana petla dla rolek. Zapierdalasz sobie z radością a tutaj radosna rodzinka wytrzepująca sandałki dzieciom na srodku scieżki , bo kurwa ławeczka obok ze 3 m a skwar taki ze już nie dojdą tak daleko, po za tym pewnie na asfalcie lepiej widać ile piasku miesci sie w sandałkach. Spacery w poprzek parawany leżaki, cała menazeria a na koniec ... dorożka , nosz kurwa !
Na serio, dziwie sie ze były tylko 2 swiatowe.