jak robisz coś w pytkę to zawsze gdzieś się wepchniesz
O to to. Tyczy się każdej branży. Co do muzyki zaś wtrącę małą dygresję, która mi się nasunęła. Otóż zapamiętałem słowa pewnego bardzo uznanego producenta muzycznego, który w rozmowie ze mną powiedział mi tak:
"Dzisiaj możesz nagrywać profesjonalną muzykę w domu nawet na tanim sprzęcie. Ostatecznym rezultatem powinno być Twoje własne, oryginalne brzmienie. Bo własne, rozpoznawalne brzmienie i styl są warte co najmniej milion dolarów."
---------
Back to the topic: wkurwia mnie promotor pojeb, który mści się na mnie za to, że nie ma u mnie autorytetu.