No dobra, tośmy sobie popluli i ponabijali sie z przygłupich polityków. Macie kogoś sensownego lub sami cokolwiek fajnego do zaproponowania ? Podarujcie mi Korwina Kukiza i Palikota bo to póki co traktuję jako żarcik i pstryczek w nos aktualnie jasnie panującym, ale nie jako konkret na przyszłość. I to sie nadaje do co mnie smuci. niestety.
Commelina na prezydenta.
Powszechnie znany biznesmen z Gdańska ceniony za granica. Czego wincej czeba.