Nie wiem, jak inni - ja przyciąłem.
Ja też żem raz przyciął.
At było tak że lałem razu pewnego w bramie w Słupsku będąc na ulicy co nie wiem jak się zowie ale obok bramy jest takie okienko gdzie pierogi ruskie na wynos można kupić a za rogiem polonia była i staromiejcka i postój taksówek i ja lałem wtedy w tej bramie i kobiety wszyszły z jakiegoś biura co z boku było i ja w czasie lania za sunołem ten nieszczęsny suwak i przeciął mi on i ręce olane i spodnie i trampki też ale uciec mi się udało bo one mordę darły że tu się nie leje i że gówniarz i świnia reszty nie słyszałem bo uciekłem i bolało.