@sqby Adaptacji nie mam mozliwosci zrobic w ogole. Ba, ja nawet obrazka na scianie nie moge powiesic - uroki wynajmowanego mieszkania. Do tego pokoj sam w sobie nie jest przystosowany do robienia muzy, bo to "salon" jest, wiec duze okna, jakas kanapa, szafy itp rzeczy.
Posty połączone: 07 Maj, 2015, 12:03:18
Taki sam cel jak pchanie kasy w 'niedobre' monitory i pytanie po co chcesz w ogole je kupowac? 
Nie musisz miec zaraz uber super pro adaptacji w pomieszczeniu zeby sie bawic w miksowanie, nie popadajmy w skrajonosc, co powinienes uslyszec to uslyszysz [(chyba ze mieszkasz w kosciele albo szopie) ].
2k za monitory to nie jest ciezka kasa. Dobry monitor swoje kosztuje. Jak masz maly pokoj to monitory 5'' styknac, bas bedzie dzialal.
Musisz tez wiedziec czego chcesz od monitorow, na ktorych przyjemniej sie pracuje dla twojgo ucha, jakie detale zwracaja twoja uwage, ktore nie mecza sluchu, ktore kartonowe itd. . Wtedy z twojej polki cenowej (najlepiej w sklepie, jak jest mozliwosc najlepiej ze swoimi mixami z plyty) odpalic kilka zestawow i w miare mozliwosci cos wybrac. Rownie dobrze mozesz sobie zafundowac sluchawki z gornej polki. Zawsze bedzie filozofia, ze monitory spoko - sluchawki nie. Ja sądzę, że sa plusy i tego i tego.
Ciezka kasa w sensie dla kogos, kto nie ma studia itd. Ot, zastanawiam sie po prostu nad sensownoscia pchania wiekszych srodkow na glosniki, tym bardziej ze male mam doswiadczenie w temacie. Sluchawki w miare dobre juz mam jednak glosniki tez potrzebne mi sa, bo na sluchawkach nie wszystko slychac tak, jak na monitorach. No i niby wiadomo, ze slabe monitory beda zawsze slabe, dobre sa dobre nawet w kiepskim pokoju ale dalej zastanawiam sie nad sensownoscia wydania 3x wiekszej kwoty niz pierwotnie planowalem, glownie wlasnie przez brak jakiejkolwiek adaptacji akustycznej i jakichkolwiek opcji na zrobienie takowej w przyszlosci.
Wątek: Male monitory (Przeczytany 29376 razy)
28 Gru, 2010, 17:18:13