Ach, zapomniałem, że miałem zamknąć ten smutek. Gódźta się z tą stratą na szałcie, gdzie zaległy cienie (i Semedi).
Niniejszym wnioskuję o pozostawienie, ani nie wadzi, ani zgorszenia nie sieje, a sensu wcale nie mniej niż w 9/10 pozostałych tematów
Poza tym czekam co to za obrazek który obiecałeś.
No i nie smućcie bardziej smutnego jeża