To się chyba leczy.
Za późno, lalalala... 
(na melodię jednego ze skeczy Smolenia, kto zna ten wie)
A w temacie jeży, cieszy mnie to:

Koło wtorku/środy zostaną wystawione na aukcji charytatywnej na fundację ochrony jeży "Igliwiak". Więc wyskakiwać z kasy
