Brak kontaktu ze sprzedającym. Wziął hajs, przesyłki brak, telefonu nie odbiera, mejli nie czyta, ALE NA ALLEGRO SIĘ KURWA LOGUJE. Jeżeli w poniedziałek rano nie zobaczę paczuszki u mnie, to ostatni telefon, mejl i nie wiem, kasę będę starał się odzyskać. Pół bidy, jakby z gościem był kontakt, ale jest zero. Wkurwia mnie to niemiłosiernie.