Wkurwia mnie, ze nie mam z kim grac. Od paru lat sie oglaszam gdzie tylko moge no i ni chuja. Wokalisty znalezc nie moge, bo nie mam pelnego skladu (a i ze skladem jest klopot), skladu znalezc nie moge, bo nie mam wokalu. A muza gotowa, jest gdzie grac koncerty, nawet moze i daloby sie live on radio zrobic itd. No wszystko prawie ogarniete od strony logistycznej i nic, ech...