Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1677994 razy)

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Nawet nie wiem czy mnie to bardziej szokuje czy wkurwia. Ale jednak nie, wkurwia...

Mianowicie kończy mi się umowa w t-mobile (nie będę ściemniał i napiszę jaka sieć) i znalazłem fajną opcję, czyli połączenie dwóch numerów w jeden abonament - jeden mój, drugi Żony Mojej. Myślę sobie - nic prostszego - mój i tak jest w abonamencie, Jej zarejestrowany pod osobę w TakTak. I teraz:

1. zrobię to w salonie - przeniesienie numeru 5 dych, telefony jakie mnie interesują ca. 4 stówy. LoL kurwa WUT? Po 15tu latach bycia w waszej sieci mam nadal sponsorować tych, co to przyjdą, wydoją was korzystając z promocji dla nowych użytkowników i spierdolą przy pierwszej okazji?
2. przez stronę - telefony po 10-100zeta, fajnie, ale przenosin się zrobić nie da. Nie i chuj. Pytałem, sprawdzałem. To znaczy da się...

... przenosząc numer z TakTak do innej sieci, a potem wracając. Tak mi powiedział pan konsultant t-mobile w nagrywanej rozmowie telefonicznej. No cóż, skoro sama sieć po 15 (powtarzam: piętnastu kurwa) latach comiesięcznego płacenia im haraczu ma mnie w dupie i sama wysyła do konkurencji, to chyba najwyższa pora pokazać

( Obraz usunięty.)

Ciekawe co będzie jak im dam do ręki pisemne wypowiedzenie, że nie chcę kontynuować współpracy. NC+ dopiero to otrzeźwiło.

dude, ja nie wiem czym Ty jestes zdziwiony, to jest normalka. Obecnie generalnie niewazne jak dlugo jestes z jakim dostawca uslug typu telefonia komorkowa, kablowka (przyklad lokalna kablowka w Wejherowie TK Chopin zrobili fantastyczna promocje, dzwonia ze podpisywac juz zaraz bo zajebista oferta, tia jak mi ojciec powiedzial ze placilby 40zl wiecej niz za to samo co obecnie to ich wysmial i rozwiazal umowe - nie wiem jak firma moze byc tak uposledzona) czy internet...oni nie robia Ci promocji, nie ma nic za darmo, interesuje ich tylko to ze predluzysz umowe a tak to licza sie nowi klienci a obecni zostaja regularnie na lodzie jak przedluzaja umowe, placz i zgrzytanie zebow zaczyna sie jak mowisz ze chcesz odejsc wtedy moze i to nie zawsze cos Ci zaproponuja, te wszystkie umowy np z Orange (@Orange nie obraź się :P) gdzie daja Ci 30% znizki na abo kiedy przedluzasz umowe z telefonem (np ja tez bylem taki naiwny, chcialem konkretny model ale za zeta bo czemu mam po x latach z nimi bulic za telefon) sa gowno warte bo jest jakis jebitny haczyk w tym (np koszt zerwania umowy wzrasta 2-3 krotnie) promocja 30% na abo w dol nie jest przez caly czas trwania umowy np jezeli przedluzasz kilka miesiecy przed koncem - konczy sie to tym ze umowa jest na tyle ile jest promocja plus te pare miesiecy ktore brakowalo gdzie placisz pelne abo. Obecnie jezeli nie masz swojej firmy to jedyne co ma sens to wziecie najnizszego abonamentu ktory daje Ci to co chcesz a telefonu sobie szukaj sam bo koszt telefonu i tak zaplacisz przy umowie z urzadzeniem, niewazne jaka fajna cene by Ci na to nie dali. No chyba ze Ci to dynda i powiewa to bierz jak daja. Ja sie drugi raz nie dam nabrac. 

EDYTA GÓRNIAK:

konkluzja jest taka ze lepiej rozwiazywac umowy za kazdym razem i podpisywac nowe (wiem zmiana nru w przypadku telefonu, telewizja czy internet to juz co innego), przedluzanie umowy i negocjowanie czegokolwiek z operatorem to bujda na resorach - bo beda Cie dymac bez wazeliny, nie bedziesz wiedzial tego jezeli nie przeczytasz calej umowy 10x przed podpisaniem i nie spojrzysz na to co oferuja nowym klientom vs to co tobie tak "wspanialomyslnie" zaproponowali.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar, 2015, 11:46:21 wysłana przez escape_artist »
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||