Oj na takie niezdecydowane to uważaj
Byłem z taką rok, potem coś sobie ubzdurała i poszła w cholerę. Po połowie roku wróciła a znowuż po trzech miesiącach dostałem w pysk jakimiś roszczeniami, że rzekomo ją wykorzystuję czy coś i znowu sobie poszła
No ale, minęły dwa lata i dalej dostaję od niej spersonalizowane życzenia świąteczne. Z jakiej paki to nie wiem ale miło
Tak samo dalej do końca nie wiem o co wtedy strzeliła focha, bądź co bądź, baby to chuje. W szczególności te co wiedzą co chcą, tylko nie wiedzą co