Że zdałem automatykę po nastym podejściu na polibudzie lubelskiej u wielce szanownego procesora płaski. Nie wiem jakim cudem bo niby podupczyłem transmitancję regulatora różniczkująco-całkującego przez co podupiła mi się transmitancja operatorowa układu i równanie charakterystyczne ale kurwa zaliczyłem
Pisze student porobiony okrutnie bo jak tu takiego sukcesu nie opijać. Querwa wielce szanowny procesor z wozu, studentom lżej.
Jeżeli pójdzie dobrze sesja jak do tej pory to jeszcze zdążę obronić inżynierkę w przyszłym roku, oby się noga nie poślizła!