No i chuj. Ktoś siłą ich zmusił brać te kredyty?
Nie, nikt nas nie zmuszał. Kredyty w złotówkach na tamten czas wymagały sporego wkładu własnego, a banki robiły wszystko, żeby jednak wciskać ludziom kredyty we frankach.
Gdzieś trzeba mieszkać z żoną i z dziećmi, nie?
To nie Niemcy, że socjal za wszystko zapłaci, socjalne mieszkanie z ciepłą wodą i ogrzewaniem za €250, €350 na dziecko, i wszystkie możliwe świadczenia.
Tu jest Polska, i każdy chce jakoś żyć. Może kiedyś zrozumiesz, a jak nie, to w zasadzie też nie jest powód do zmartwienia.