Mnie bardziej śmieszy, niż szokuje jak w tym roku nie było nic w mediach o "bestialskim" mordowaniu karpi i w związku z tym jaka to u nas jest chujowo tradycja. Wygląda na to, że nawet Żydzi mają poczucie dysonansu wewnętrznego w związku z klepnięciem ustawy o uboju rytualnym