Autor Wątek: W CHOOJ Z POD'em... ...nie wytrzymałem i wróciłem do lampy.  (Przeczytany 3355 razy)

Offline ITHMW

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 051
Fajnie, że się w miarę podobie sify11. Kawałek powstał w 1998r :) nie graliśmy tego z dobre 12 lat. No dobra ale dość tego. Pora poświrować i pizgnąć parę informacji na temat pieca i paki. Foty też są

Miałem Powerball'a, a teraz kupiłem Fireball'a. Padło na 60W nie ze względu na kasę bo rozważałem kupno Blackmore'a czy Laney TI100, a raczej na zastosowanie w muzie jaką gram i faktyczne wykorzystanie mocy wzmaka. Wszystkie lampy 100W które miałem nigdy nie były rozkręcane głośniej niż 40%. Nie byłem wstanie nawet podczas gry Live rozkręcić powyżej wspomnianych 40%. Uwielbiam brzmienie dobrze rozkręconej lampki więc szukałem czegoś 50-60W. Nie kupuję chińszczyzny lampowej więc postanowiłem wejść drugi raz w Szkopa. Mój Powerball miał więcej możliwości, ale Fireball brzmi lepiej i tyle. Jest bardziej surowy, nie jest aż taki brzmieniowo zaokrąglony, nie ma fizza z Powerball'a a raczej bardziej naturalną ostrą górę lampową, ma zajebistego cleana i z moim nieocenionym za czasów Powerball'a MOD'em po prostu gra bardzo dobrze.
Największą zaletą jest zastosowanie ECC81 w piecach ENGL'a

Mod na preampie :
JJ ECC83S 12AX7 GOLD PIN BALANCED
JJ ECC81 12AT7 GOLD PIN BALANCED
SOVTEK ECC83 12AX7LPS BALANCED
TUNG-SOL ECC803S GOLD PIN BALANCED

Za czasów Powerball'a przewaliłem ze 30 różnych lamp i ten zestaw w takiej konfiguracji rozpierdala mi konstrukcję. Zamiana tych lamp w szeregu czy wymiana na inne zawsze okazywała się porażką.

Na końcówkę mocy używałem tylko i wyłącznie JJ 6L6GC. Potężne bańki, świetna dynamika, jak dla mnie niesamowite brzmienie, ale na razie nie będę babrał się w zamianę oryginalnych lamp mocy bo każdy wie z czym to się wiąże.

Tym razem nie mogłem upolować paki LANEY'a GS212IE, która bardzo mi się podobała brzmieniowo poprzednim razem. Oczywiście głośniki poprzednio jak i teraz to tylko i wyłącznie Eminence The Governor. Nie pytać dlaczego. Przewaliłem z 8 najbardziej popularnych głośników, ale tylko Governory mnie zdmuchnęły.

Paczki Laney'a to jakaś chińska chujowa robota. Są tanie i tak sobie zrobione, ale o dziwo z dobrymi głośnikami ze względu na swoją kubaturę naprawdę dobrze grają. Są dość lekkie i poręczne ze względu na usytuowane uchwyty.
Tym razem dorwałem w zasadzie to samo bo paromiesięczny Laney IRT212 w stanie sklepowym za około 600zł. Governory przyleciały z Thomann'a a stockowe głośniki poszły jak buły za jakieś 280zł. To był dobry deal. Uszczelniłem budę, popracowałem nad konstrukcją i zamontowałem sobie poważne kółka :) Paka ogólnie zajebista i z Eminence brzmi naprawdę kozacko. W porównaniu do głośników V30 nie ma tej takiej gryzącej górki i wyższego środka. Zdecydowanie napierdala niższym środkiem więc bliżej jej jakby do paczki 4x12.

Wyszedł z tego naprawdę fajny zestaw, ale nie ukrywając spodziewałem się tego. Gra zajebiście.

Posty połączone: 20 Lis, 2014, 20:14:10
« Ostatnia zmiana: 23 Lis, 2014, 13:08:30 wysłana przez ITHMW »
INTERSTELLAR

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
16 Odpowiedzi
10288 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Gru, 2008, 13:16:15
wysłana przez LZ127graf
0 Odpowiedzi
3176 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Sty, 2009, 16:48:10
wysłana przez Br-Owca
3 Odpowiedzi
4964 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Mar, 2009, 23:41:21
wysłana przez dom?n
4 Odpowiedzi
5594 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lip, 2012, 23:58:15
wysłana przez freakguitar
9 Odpowiedzi
2715 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Mar, 2010, 16:38:14
wysłana przez Aston