Autor Wątek: Work In Progres - Nexus Modern T 7's Series  (Przeczytany 34647 razy)

Offline 13

  • Gaduła
  • Wiadomości: 481
  • אלהים
Powinieneś jeszcze zdążyć :-) Umawialiśmy się, że we środę wyjdzie do mnie. Jak będziesz macał to pamiętaj o kombinezonie z mikrofibry :-) Buahahaha ;-)

Posty połączone: 19 Lis, 2014, 15:43:52
Zamieszczam odpowiedzi, które obiecał przygotować Jacek Kobylski.
Od razu tytułem wstępu ode mnie; zaznaczam, że nie jestem ambasadorem, endorserem, czy przedstawicielem marki Nexus.
Jestem zwykłym klientem, i bardzo proszę, żebyście o tym pamiętali.

Piszę to dlatego, że bez względu na to, jaki kto będzie miał stosunek do udzielonych odpowiedzi, nie będzie żadnej zabawy w głuchy telefon z mojej strony, jak to miało miejsce w przypadku modowanych słuchawek.
Nie będę przekazywał Jackowi Kobylskiemu odpowiedzi, czy kolejnej lawiny pytań, po to żeby po udzieleniu odpowiedzi pojawiała się kolejna lawina pytań.

Cytuj
Grubość deski razem z topem to 4,3 cm ;)

 
Cytuj
Koncepcję mostka sferycznego stworzyłem i wstępnie zaprojektowałem w roku 2004.
Nie śpiesząc się przez następnych kilka lat rozwijałem ją, starając się rozwiązać pojawiające się problemy natury konstrukcyjnej.
 
 Jeżeli zadamy sobie pytanie, co jest najważniejsze dla budowniczego i projektanta instrumentów, to dla mnie odpowiedź  może być tylko jedna - energia.
To o nią właśnie szczególnie zabiegamy na wszystkich poszczególnych etapach. Od wyboru drzew i  odpowiedniego procesu ich suszenia do gotowego instrumentu.
Tak więc im mniejsze jej straty, tym większa będzie fizyczna skuteczność dźwięku docierającego do przetworników.
 Celowo nie wspominam o ergonomii i estetyce instrumentów, nie dlatego że nie są istotne, bo oczywiście są,
tylko dlatego, że ta krótka opowieść poświęcona jest fizycznym aspektom tego unikalnego rozwiązania.
 
 Do tej pory wszystkie mostki w gitarach i gitarach basowych oparte były o wariacje trzech brył, walca, prostopadłościanu i sześcianu. We wszystkich trzech przypadkach występuje ten sam ściśle fizyczny problem, odbicia równoległe.
 
 I tu pojawił się prosty ale jakże skuteczny i efektywny pomysł. Oparcie strun o sferę (kulę). Rozwiązanie to omija problem odbić równoległych szerokim łukiem :)
Kolejny zysk dla dźwięku, jaki niesie ze sobą fizyka sfery, to fakt, że struna na niej oparta przekazuje maksimum swojej energii
z punktu oparcia do punktu podparcia, a ponieważ w sferze nie zachodzą odbicia równoległe, to cała znajdująca się na niej energia, przekazywana jest do centrycznie na śrubę, ze śruby na płytkę kotwiczną, i w rezultacie na korpus, skutkiem czego do przystawek dociera znacznie silniejsza i uporządkowana interferencyjnie fala akustyczna.
Dźwięk jest silniejszy, trwa dłużej, a drgania całego instrumentu są o wiele bardziej wyczuwalne niż w dotychczasowych konstrukcjach.
 
 Moim skromnym zdaniem koncepcja mostka sferycznego opierająca się o jego istotę czyli sferę, a następnie jej integralne części, którymi są śruba i płytka kotwiczna, jest bardzo eleganckim, i ze wszech miar słusznym z punktu widzenia fizyki rozwiązaniem.
Innowacyjne zastosowanie sfery mojego autorstwa, jest dowodem na to, że w świecie konstrukcji i budowy instrumentów
są jeszcze nieodkryte obszary, które kryją tajemnice mogące w istotny sposób wpłynąć na inżynieryjne uszlachetnienie instrumentów, i podzespołów wchodzących w ich skład.
 
Jacek Kobylski
Nexus Guitars


Cytuj
Zadaniem wynalezionego przeze mnie systemu konturowania niskich częstotliwości, jest poprawa stabilności i selektywności zwłaszcza strun dodanych, czyli H i Fis.
Obie one są naturalną konsekwencją kwartowego obniżenia, co niesie ze sobą określony skutek. W tym przypadku obniżenie sztywności, i utratę wiążącej się z tym energii.
Dokładająca się do tego rosnąca masa w istotny sposób wpływa na ciemniejszy ton, co w rezultacie powoduje, szczególnie w przypadku gęstszych podziałów, utratę konturu i wiążącej się z nim, tak pożądanej selektywności między poszczególnymi dźwiękami.
 
System konturowania niskich częstotliwości korzysta z udokumentowanych praw fizyki.
W tym wypadku do zrozumienia jego działania służy prawo zachowania energii Helmholtza w układach mechanicznych, i dwie z nim związane siły.
Pierwsza z nich - vis viva, to w dzisiejszej fizyce energia kinetyczna, druga - siła napięcia, w dzisiejszej fizyce nazwana energią potencjalną, gdzie dla Systemu Konturowania Niskich Częstotliwości zdynamizowane przeze mnie rurki mosiężne, i bloki pod przetwornikami, są energią potencjalną, a struny energią kinetyczną.
Dzięki temu rozwiązaniu wprowadziłem do układu zamkniętego, jakim jest instrument, dodatkową kontrolowaną wartość energetyczną, która w znacznym stopniu pomaga wyżej wymienionym strunom, w osiągnięciu i podtrzymaniu pożądanej energii, odbieranej przez przetworniki.
 
Jacek Kobylski
Nexus Guitars
« Ostatnia zmiana: 19 Lis, 2014, 15:43:52 wysłana przez 13 »
Zdrowy rozum jest rzeczą ze wszystkich na świecie najlepiej podzieloną, każdy bowiem sądzi, iż jest w nią tak dobrze zaopatrzony, iż nawet ci, których we wszystkim innym najtrudniej jest zadowolić, nie zwykli pragnąć go więcej niźli posiadają. Kartezjusz.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
82 Odpowiedzi
62869 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Maj, 2009, 23:10:44
wysłana przez Vin$
156 Odpowiedzi
80762 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Sie, 2011, 10:03:27
wysłana przez Lothar
103 Odpowiedzi
57402 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Lis, 2012, 17:12:08
wysłana przez MadYarpen
74 Odpowiedzi
46273 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lut, 2014, 15:36:11
wysłana przez Eisteufel
16 Odpowiedzi
8866 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Gru, 2014, 12:56:19
wysłana przez 13