Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1679836 razy)

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Jako osoba bezpośrednio związana z opieką zdrowotną (w Polsce nie ma Służby Zdrowia jak wmawiają nam media), to powiem jedynie, że troszkę nie za bardzo wiecie jak to funkcjonuje i gdzie są problemy, kiedyś w tym temacie ze 3 lata temu (?), pisałem co nie co na ten temat, powtarzać się nie będę. Oczywiście, jestem, za dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym, dlaczego? Gdyż olbrzymia ilość osób nadużywa opieki zdrowotnej, a akty prawne są tak skonstruowane, że faktycznie, można wezwać zespół ratownictwa medycznego, bo np. nie mam na taksówkę (albo mam, ale nie wydam swoich), a chciałbym się przejechać do szpitala, bo dawno mi badań nie robiono, i nie ma z tego tytułu żadnych konsekwencji. Problem nie leży w małej ilości pieniędzy, a właśnie w rozporządzaniu nimi. Uwierzcie mi, nie uwierzylibyście jak to wygląda od drugiej strony. I gwarantuję Wam, składka zdrowotna którą opłacacie nie idzie na Wasze konto, tylko na KT dla trola który wyjebał się napierdolony dyktą na ulicy, a kiedy Wam to badanie będzie potrzebne, to poczekacie sobie w kolejce, zależnie od regionu PL i wskazań od 2 tygodni do kilku miesięcy ;)
Bynajmniej to nie przynajmniej!