Autor Wątek: Bas-reaktywacja, czyli Frankencort  (Przeczytany 9986 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Akurat taniestruny nie mają wcale szałowej ceny na czerwone warwicki. Zresztą nie tylko na nie, ale to osobny temat.

A nie, przepraszam, poprawili się. Chyba im konkurencja mocno dała w tyłek, bo przez pewien czas taniestruny były tanie tylko z nazwy. Teraz faktycznie z tego co akurat potrzebuję chyba najlepiej będzie zamówić od nich.

Jakoś mi się tak zebrało kilka kompletów do kupienia to jeden czy drugi więcej nie robi robi różnicy bo to i tak taka sama przesyłka. Ale i tak najpilniej muszę bas ograć żeby potem nie było chujni. Z grzybnią :P
« Ostatnia zmiana: 12 Paź, 2014, 09:23:44 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
15 Odpowiedzi
5956 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Mar, 2009, 08:37:58
wysłana przez Budzan
89 Odpowiedzi
37709 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Wrz, 2012, 15:20:42
wysłana przez Owczur
45 Odpowiedzi
25359 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Lip, 2010, 13:42:42
wysłana przez wuj Bat
7 Odpowiedzi
5548 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2012, 09:47:50
wysłana przez Vin$
19 Odpowiedzi
7169 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Sie, 2014, 00:06:05
wysłana przez wuj Bat