problem w tym, że jestem chyba (jeszcze) głuchy. w tamtym temacie był film porównujący warpigi i sh6 i szczerze mówiąc brzmiało to dla mnie bardzo podobnie, a dla was (sądząc po postach) różnice były dość spore, ja różnicy między ceramic lub alniko nie słyszę też. Wiem wiem, sporo osób tutaj albo pracuje przy gitarach lub gra od xx lat, więc mnie to nie dziwi. Przyjdzie z czasem.
a teraz dla odmiany, jakie pickupy mógłbym swojej gitarze sprezentować aby mieć więcej gainu i trochę lepszy sygnał? nie wiem, limit 500zł? prawdopodobnie pasywy, żeby było mniej problemów z wymianą.
ibek wg mnie (o ile dobrze rozumiem) nie jest głucha i fajnie gada.. fender 15W gada o niebo lepiej z nią niż z
westonem. Wychodzi mi bokiem to bycie samoukiem - jakbym shitpostował proszę mi to wytknąć.