A ja dalej czekam na gitarę z grafenu. Eh, co te studia robią z ludźmi? A tak na poważnie, w przypadku kompozytów węglowych, proponowałbym zainteresować się troszeczkę bardziej krystalografią, poza tym, sam pomysł z leksza pokrywa się z obliczeniami, które ostatnio robiłem, dotyczącymi prędkości rozchodzenia się fali mechanicznej w 60 gatunkach drewna, które brałem pod uwagę. Wnioski były dosyć ciekawe w sumie. Poza tym, nie zapominajmy o jednej, podstawowej, wydawać by się mogło, rzeczy. Gitara elektryczna od strony akustycznej dalej jest układem drgającej struny i materiału, do którego jest przymocowana. W sytuacji idealnej, dostajemy od układu w postaci fali akustycznej z powrotem wszystko to, co wkładamy w postaci energii kinetycznej w układ szarpiąc strunę. Im więcej dostajemy z powrotem, tym wiosło brzmi obiektywnie "lepiej", na czym, między innymi, polega fenomen skrzypiec Stradivariusa, chociaż tutaj miała też sporo do czynienia mikro epoka lodowcowa, która miała spowodowała zmiany w gęstości drewna, z którego owe magiczne skrzypki robione były. Jest to jeden z dwóch podstawowych czynników, które wpływają na prędkość rozchodzenia się fali w ośrodku, drugim jest moduł Younga, w sumie, to od tej właśnie strony się tym zagadnieniem zajmuję od stycznia 2013, czego efektów, niektórzy mieli możliwość ograć i ocenić na żywo, inni ograć na yt
Za czas jakiś, jeśli fundusze pozwolą, mam w planach zabawę także od tej drugiej strony. Niestety tutaj aparatura może być wydatkiem rzędu kilku-kilkunastu kPLN. Wracając zaś do samych kompozytów węglowych, drewno jest jednym z nich, więc porównanie, co gra lepiej, drewno, czy kompozyt jest w sumie niepoprawne
Sam pomysł zaś porównania naturalnych anizotropowych kompozytów węglowych (drewna) z syntetycznymi, wydaje mi się świetnym pomysłem.
Też fajne ja nie miałem okazji widzieć twojej pracy jak możesz napisz mi na priv
My bedziemy stosowac analize modalna wiec skupiamy sie na charakterystyce dragan otrzymanych w odpowiedzi bo sama dlugosc by nam nie dała za wiele
Najpierw w przypadku samego drewna a potem na tej podstawie bedziemy starac sie kompozytem uzyskac podobny efekt i nikt nie mowi ze to bedzie sam weglowy bo moze to byc miesznka np. weglowo-armamidowa
Jezeli chodzi o krystalografie to zrobimy zgłady i ocenimy mikrostrukture kompozytu ktory nas zadowoli. Chwilowo jednak musze zajac sie odpowiednim przygotowaniem i zgromadzeniem probek z drewna. Same efekty tego juz beda interesujace bo ciekawe jak wyjdzie porownanie mahoniu i jesionu? Jak na wykresie konkretnymi czestotliwosciami bedzie prezentowac sie to co wszyscy czujemy w roznicy brzmien tych gatunkow