Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Mnie zszokowało to;To się nazywa grać a nie gadać, jak patrzę na jego pedalboard, i od lat widzę jakieś 3 kostki na krzyż, to zastanawiam się czy on przypadkiem nie jest kosmitą.Chłopina chyba nie przejmuje się za bardzo brzmieniem, ale za to do techniki i czuja, musi przykładać ogromną wagę. No żeby tak ładnie budować nastrój i dozować emocje, i to w KAŻDYM utworze, poezja.Jedyny wioślarz, który nie nudzi się po 1,5 min. A może to dlatego, że nie słucham muzy od jakiegoś czasu, i jak puszczę sobie coś od czasu do czasu, to tak działa?