Autor Wątek: Przemyślenia bez wiekszego znaczenia  (Przeczytany 17254 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Ja mam taka naklejkę i powiem Wam po co. Żeby wkurwiać tych pseudo rajdowców. Najbardziej lubię zwalniać przy skręcie w lewo i przepuszczać miliardy pieszych. Syk, sapanie, toczącą się pianę czuję na karku a w duchu mam nadzieję, że ten spieszący się z tyłu skurwysyn połamie łapę na klaksonie albo mu poducha wbije oczy w plecy a potem zębami wysra abecadło.

Zomb a co to jest jak nie próba pokazania kto tu rządzi, no po chuj to wszystko. Ty twierdzisz ze nie umiem czytać ze zrozumienim a ja twierdze ze odwracasz kota ogonem, bo  takie zachowanie doprowadza do zbednego napiecia na drodze, które zbyt często kończy sie dramatami. Dla mnie to co napisałeś napisałeś tak jakbyś miał z tego frajde ze blokujesz droge pod pozorem puszczania pieszych.  A moja jazda nie ma związku z tematem.

A pro pos zarzucanego mi wieloletniego doswiadczenia. Byłem świadkiem gdy taki gieroj jak Ty blokował drogę i miał z tego frajde, wyciągneli kolesia, wjebali, samochód zepchneli na bok i pojechali. Nie połamali sobie rąk na klaksonach, nie połamali sobie rąk fogle. Zapytasz być może jak zareagowałem, otóz zadzwoniłem na policję. Niestety nikt nie odbierał na alarmowym . Było to kika lub kilkanaście lat temu, nie pamietam.

Nic nie poradzę  ze jak mawiał klasyk jestem jaki jestem i wszelkie przejawy złośliwości i bezczelności doprowadzają mnie do kurwicy.
« Ostatnia zmiana: 01 Sie, 2014, 15:37:07 wysłana przez commelina »