O Ukrainę bym się nie martwił , nikt nie będzie przelewał za nich krwi , a jak im ciężko to niech poszukają , na pewno jeszcze żyje kilku rezunów , im nawet broni nie trzeba było ,wystarczył młotek i siekiera . A jak jeszcze będzie mało to niech sobie reaktywują SSgalicjen , albo niech dadzą ogłoszenie do gazety może się zgłoszą weterani tej formacji oni zajebiście celnie strzelali z wieżyczki do do więźniów w obozach za jeden dzień urlopu . Ale od Dzierżyńskiego się odpierdolta robił zajebiste koparki i dźwigi przecież
edyta- sorry koparki i dźwigi to robił chyba Waryński , także ten no ... Dzierżyńskiego można śmiało jebać .