Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1695628 razy)

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
W sumie bardziej mnie to smuci, ale nie mogę znaleźć wątku.

Jest sobotni wieczór, nawet na ustronnym osiedlu w niewielkim mieście jakim jest Pruszcz zewsząd słychać głośne rozmowy i śmiechy grup ludzi w domach, na zewnątrz, na balkonach, a ja siedzę sam jak przysłowiowy palec (nigdy tego nie rozumiałem) i patrzę się w swój mobilny smartfon wciągając kadzidełka i myśląc co by tu zrobić na kolację... dla samego siebie.

Robota robotą, na gitarze pograłem, przejechać się na świeżym powietrzu byłem, a i tak dziwnie się czuję. Całe życie miałem tak, żeby sobie wokół siebie zrobić jak najfajniej, potrzebowałem do tego spokoju samotności, a jak już to osiągnąłem, to nagle mi smutno, bo chciałbym się tym z kimś podzielić. Głupi paradoks.

No ale nic, żeby chociaż zakończyć to użalanie durowym akordem, taką mrożoną kawę zrobiłem sobie słuchając dziś Red Fang:

( Obraz usunięty.)

Ta basistka o której mówiłeś dziś mi się pojawiła w propozycji znajomych na fejsbuczku. Jak się za nią porządnie nie weźmiesz to ja to zrobię :P
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.