escape_artist lubię cie. W jakim wieku masz dzieci? Moje dwie córki 8 i 6.
MrJ - dziecku wszystko wytłumaczysz, tylko trzeba z nim rozmawiać. Jest takie coś jak wymiana myśli w rodzinie polega na mówieniu i przede wszystkim słuchaniu. I na to trzeba poświecić dużo czasu by mieć mądre dzieci, takie które zrozumiej ze jak nie ma kasy to nie ma. Generalnie dzieci maja gdzieś kasę jeśli maja rodziców co spędzają z nimi dużo czasu, wtedy wystarczy do zabawy kartka, kredki i trochę wyobraźni. Ja zmieniłem prace z dobrze płatnej na dużo mniej płatną po to by mieć więcej czasu dla nich i to procentuje. Zabawkami i gadżetami dziecku rodzica nie zastąpisz.
dzieki:)
corka skonczy 7 miesiecy 6 lipca, syn ma juz ponad 2 lata, ja codziennie kiedy tylko przekroczę próg domu po powrocie z pracy jestem na drugim pelnym etacie - tata, bo obydwoje domagaja sie mojej uwagi i dopiero mam czas być mężem jak pójdą spać. Udalo mi sie zmienic godziny pracy tak ze powrot do domu nie zajmuje mi 2 godzin a co najwyzej 1 godzine i w dodatku jestem jeszcze jedna godzine na plus bo zaczynam szybciej godzine niz reszta i przez to koncze godzine szybciej.
Wczesniej widzialem sie z dziecmi moze 1,5 h/dzien na co skladalo sie 30 min zabawy, kolacja, kąpiel, usypianie - to bylo jak mrugniecie oka, a od prawie roku jest tego 3,5 h na dzien, plus jeszcze rano bo sie regularnie budza jak wstaje do pracy (ok 5.00 rano) to mam jakies pol godziny dla nich. No i do tego dochodzi "nocna zmiana", bo taki mam uklad z żoną, że wstaje do obojga dzieci. Nie potrafie sobie wyobrazic jakie mialbym relacje z nimi gdybym codziennie ladowal z pracy o takiej porze kiedy juz spia. Nie chce tak i nie zamierzam byc tata tylko w weekendy i w mojej obecnej sytuacji ciesze sie ze mam taki wybor mimo wszystko bo wiem, ze nie kazdy tak ma.