Przecież jak jeszcze nie widziałem podstrunnicy to juz pisałem że to wenge 
Gratuluję wyhaczenia fajnej gitarki. Też mam stare Mayo i jakiś mnie dziwi, że takie gitary jak Twój Zak, czy mój Elf, tracą na watrości i można je wyrwać za grosze. Przecież to bardzo dobre i coraz rzadziej spotykane gitary.
Ps. W swoim Elfie też mam taką kieszonkę na narkotyki 
Elfy tracą na wartości? Gdyby ten ostatni był nie za 1,5 kzł tylko w licytacji, pewnie poszedłby za lekko więcej. A weź takiego wystaw myśliwym dewizowym i powiedz, że to pre factory i że leżakował 15 lat w dębowej beczce. Stawiam, że się wymiernie obsrają ze szczęścia.
