Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1681826 razy)

Online wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Też myślałem, że niektórych dobrze znam, zanim zacząłem z nimi pracować.

Myśli się, że zna ludzi dobrze na co dzień. Ale ludzi poznaje się w tzw. sytuacjach ekstremalnych, chociażby trywializując "pożycz dychę", nie mówiąc o: "żona rodzi, pożycz brykę" ;).

Cytuj
Spoiler
Zgadza się! Choć jak wszystkim do ideału jeszcze troszkę potrzeba ;)...

Młodych po studiach, ale koniecznie z doświadczeniem
Jeszcze jakby mieli orzeczenie o niepełnosprawności to z miejsca przyjmują....
A najlepiej to kilka zaciągniętych kredytów i rodzinę na utrzymaniu... :/
A to akurat wcale nie jest smieszne ani zue. Taki człowiek, chce nie chce, musi być stabilny i odpowiedzialny. Systematycznośc w pracy to bardzo ważny czynnik. Tacy ludzie często są motorem napędowym, nie zawracają sobie i innym głowy pierdołami bo mają przed sobą ważniejsze cele.
Świnta prowda. Coś jak: "nie możemy pana zatrudnić, bo nie ma pan dzieci i kredytów, nie będzie można więc pana bezkarnie gnoić". Jakoś tak leciało...
Paczki z głów!