A ja dalej twierdze, ze za duzo czerwieni mamy w PL. Nie udalo nam sie wyjebac komuchow wpizdu wtedy, kiedy byla szansa (tych, co chcieli, to zakrzyczeli, ze to szukanie hakow i takie tam). No i przez to w zasadzie wszedzie, we wszystkich strukturach poczawszy od spoldzielni mieszkaniowych na ZUSie konczac (a pracowalem w ZUSie, to wiem) mamy ten mentalny beton odporny na wszelakie reformy.