A swoją drogą tak się zastanawiałem...kup ujemy sobie ampy, niby to coraz lepsze, droższe. No i dochodzi do momentu, że ktoś sobie kupuje Kractala, Kempera...i pytanie - co dalej
Coraz częściej widzę, że ludzie wracają do normalnych ampów i uważam to za słuszny kierunek. Coraz fajniejsze jest to, że w małych pieniądzach można kupić coś fajnie brzmiącego, np przedmiotowa Bugera czy też baaaardzo udane JCA.
powiem tak IMO:
Żeby gity kurwiły:
1. 4 ślady (czyli duble)
2. 2 z real ampa (a raczej chodzi o syf jaki daje paczka+mikrofon),
3. 2 z cyfry
Te dwa światy świetnie się uzupełniają, i razem to kosi tak jak powinno. Druga sprawa że znudziło mi się przełączanie profili w Kemperze i brakowało mi analoga
Czyli powkurwiania się przy ustawianiu mikrofonu, gałek we wzmaku, dopałki itd... Kemper zostaje wiadomo, ale Bugery mam nadzieje że teraz już nie oddam
Pozdrawiam.
Posty połączone: 15 Kwi, 2014, 12:24:35