Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1392155 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Cytuj
No jeszcze mi powiedz ze coś mi sugerujesz ?

Nic nie sugeruję, to nie jest złośliwe ani fogle. Tylko spytałem dlaczego ktoś kto od x-lat prowadzi firmę i wie na czym polega zarabianie (bądź też "zarabianie"), pisze tekst "jak ktoś potrafi zarobić to go stać i nam nic do tego". Co w ogóle znaczy "potrafi". Bo mam coraz pewniejsze przekonanie że to, co mi wbijali do łba, czyli ciężka praca, wiedza, wykształcenie, uczciwość, chęć do pracy i inne takie, mają to akurat najmniejsze znaczenie...

Natomiast sam bulwers jest bardzo ciekawy także w kontekście tego forum - nie wiem czy mi poprzedniego posta zeżarło czy co, więc dopiszę teraz na nowo.

Obwieszone złotem gangsta czarnuchy - i jest zbiorowa beka. Maści do kondensatorów i podkładki pod kable - to samo. Ale kawałek metalu nieszlachetnego w cenie złoconego tytanu (bo to chodzi o te 7k, a nie 255, to chyba czyste 24 karaty, platyna i nabite garścią diamentów :D ) tylko dlatego, że ma odpowiednie logo - no tak, jak kogo stać to niech sobie kupuje, i mam się nie wtrącać.

Niebezpiecznie mi się przypomniała dyskusja jaką prowadzili swego czasu Wróbel, Zorro i kilku innych, o tym jak smok z plastikowej masy perłowej za 200 dolców wywala cenę gitary o 4000 w górę. Tam też być gruby shitstorm, bo niektórzy nie mogli przeboleć tego, jak przez takie "hłyty małketingowe" są zapinani w kakało :P

Ale fakt - jak ktoś chce, to niech kupuje. A ja i tak zostanę przy własnym zdaniu. Tak samo jak wy :P Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.