Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1712374 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Akurat analogia samochodu do broni jest IMO całkiem trafna. W końcu samochód to nic innego jak ważący około tonę pocisk, mogący poruszać się z prędkością 10-180km/h (mowa o średniej klasy samochodzie miejskim). Czy jadąc 60km/h (czyli prędkością dozwoloną w godzinach 23.00-5.00) da się zabić? Jasne, nawet nie trzeba specjalnie celować.
.......

Dun, prosza Ciebia nie kombinuj ;)  Cegła z dachu to tez niezły pocisk.  Jak wspomniałem wyzej i podtrzymuję , porównanie z dupy :P

E: Czyz nie było by ciekawie gdyby było prawo mówiąc oglednie iz popełniający czyn karalny( mam na myśli złodziejstwa pobicia zabójstwa itd, itd wiadomo uogólniam ) pozbawia sie tym samym wszelkich praw obywatelskich, a wyrok uzależniony jest od miłosierdzia poszkodowanego ew jego rodziny ? Oczywiście trzeba udowaodnic by nie było nadużyć ale tez bez idiotycznych tekstów typu "krótkotrwałe użyczenie mienia" . Troche by to zahaczało o kodeks Hammurabiego ale ... ?
« Ostatnia zmiana: 28 Sty, 2014, 16:06:39 wysłana przez commelina »