Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1712357 razy)

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Ameryka to trochę inna piłka . Tam jak ktoś mieszkał z rodziną na ranczo wielkości np Chrząszczyrzeszowic  (powiat Łękołody) i do najbliższego  sąsiada miał 20 mil  to mógł liczyć tylko na siebie . Nie mógł wykręcić numeru 912  kiedy napadła go banda pijanych Meksykanów , więc używał colta 911 . A południowe stany  typu Nowy Meksyk bardzo długo nie miały żadnego prawa ani stanowego , ani federalnego . Określenia wolna amerykanka i dziki zachód nie wzięły się z powietrza  , tam za zabicie murzyna czy indianina nie groziła żadna kara , a za indiańskie skalpy płacono państwowymi pieniędzmi tylko dlatego że ta rasa ludzi nie była wymieniona w piśmie św  na które to Amerykanie tak chętnie się powołują (nawet dziś przysięgają na biblię w sądzie kładąc na niej dwa palce )