O tak, a jeszcze spróbuj przekroczyć słynną obronę konieczną! Jak on do ciebie z pięściami - to teoretycznie też możesz pięściami, aaaale masz przejebane, jeśli masz trochę większe. Jak on cię nożem, to ty go nożem, aaaaale takim do masła najlepiej. Jak on cię pistoletem - to musisz umrzeć, bo u nas nie można mieć pistoletów
I tak a propos, bo to się ściśle wiąże z protestami na Ukrainie, druga poprawka konstytucji USA:
"A well regulated Militia, being necessary to the security of a free State, the right of the people to keep and bear Arms, shall not be infringed."
(Dobrze zorganizowana milicja będąca niezbędną dla bezpieczeństwa wolnego państwa, prawo obywateli do posiadania i noszenia broni nie mogą być naruszone.)
Całkiem niedawno mnie olśniło.