Strasznie mnie cieszy że młodszy gra na bębnach. Dżemujemy sobie od świąt i przy okazji muszę też pochwalić po raz kolejny Jarka i spółkę - na wiośle spod marki S bez smarknięcia dobrze brzmi wszystko od deszcz metalu, poprzez szklanki z Iron Maiden po Pink Floydów i jakieś funki na delayu
Wysłane z mojego PAP4055DUO przy użyciu Tapatalka