Wybielacz666 bardzo rozsądnie Ci radzi. Skorzystaj z tych informacji bo to pozwoli Ci uniknąć masy zupełnie niepotrzebnej roboty a potem walki z niepraktycznym przełącznikiem obrotowym. Trójpozycyjny przełącznik+rozłączanie humbuckerów w potencjometrze tone (pull push) załatwia całą sprawę. Prosty, elegancki a co najważniejsze użyteczny układ. Jeśli zaś chodzi o samo rozłączanie to sugeruję taki układ, żeby po rozłączeniu grał singiel zewnętrzny pod gryfem (ten bliżej gryfu) oraz wewnętrzny pod mostem (ten dalej od mostka). Są dwa powody takiego rozwiązania. Pierwszy to taki, że singiel bliższy mostka może dawać zbyt ostre, jazgotliwe brzmienie (mało użyteczne). Drugi powód to taki, że te właśnie single są odwrotnie spolaryzowane magnetycznie. W związku z tym jeśli ich właśnie użyjesz to grając na obu naraz unikniesz brumu. Dla ułatwienia dodam, że aby wykonać takie połączenie należy biały i czerwony kabelek z humbuckera pod mostem zewrzeć (przełącznikiem) do masy a biały i czerwony kabelek z humbuckera pod gryfem zewrzeć (również przełącznikiem) do sygnału (do czarnego kabelka) tego humbuckera. I oczywiście najlepiej zlecić wykonanie tego wszystkiego komuś kto kuma.