Blond kutas zwany dalej ćwiczeniowcem.
Wypacykowany pajac zabrał mi kartkę z kolosa, bowiem rzekomo ściągałem. Jaki jest sens ściągania gdy pytania znałem od drugiej grupy, a odpowiedzi tym bardziej bo się uczyłem? Dla ten skurwysyna spojrzenie za okno na to co odstawiają robotnicy jest ściaganiem. Pierdolony cwel. Młody pistolet który chce się wykazać bo doktorat piszę. Tacy są gorsi od Gestapo.. co mówią jawnie i bez skrępowania doktorzy którzy mają za sobą ładnych parę lat pracy dydaktycznej. Kurwom się w łbach poprzewracało.