Wiadomość #308966

[Stivo2005]

Engl E650 - bajka - to gra przepieknie ale nie moge tego miec bo mam to na drugiej gitarce juz w kapeli..... Kranka ogralem, Marshalla ogralem, Mese ogralem, Engla ogralem, Basha ogralem, 6505 ogralem, + masa paczek w konfiguracji z tymi wzmakami..

Może E610? Jakby nie patrzeć to bardzo mocno rozbudowany E650, podobny, ale nie taki sam. Odczucia każdy ma własne, ale właśnie no moje ucho, to jest wzmak takiego typu jak opisujesz, czyli, że przykładasz mikrofon i lecisz. Kiedy go kupowałem, miałem nadzieję na sporo koncertów i był to dla mnie bardzo duży atrybut. No, ale czasy się zmieniły, gram dużo w mieszkaniu i jeszcze więcej nagrywam, więc trza się pozbyć potwora, nie ważne jak zajebisty by nie był...