No to update. Kable podpialem, zalozylem filtry gdzie sie da i w pierwszych dniach te mega wielkie zaklocenia zniknely, slychac co prawda jeszcze bylo cos troszeczke ale juz na tyle cicho, ze moze byc. No i pare dni pozniej odpalam kompa a tu znow ten sam problem. Sprawdzilem podlaczenia, wszystko OK. Nastepnego dnia zaklocen nie bylo, kolejnego znow byly. Totalnie randomowe jak riffy w Djencie. Podpialem PODa HD500 i z niego mam dokladnie takie same zaklocenia. Tak wiec problem pewnie lezy nie w interface a gdzies w kompie. Pytanie tylko gdzie i jak to rozwiazac?
Posty połączone: 25 Lis, 2013, 13:42:12
No to update. Kable podpialem, zalozylem filtry gdzie sie da i w pierwszych dniach te mega wielkie zaklocenia zniknely, slychac co prawda jeszcze bylo cos troszeczke ale juz na tyle cicho, ze moze byc. No i pare dni pozniej odpalam kompa a tu znow ten sam problem. Sprawdzilem podlaczenia, wszystko OK. Nastepnego dnia zaklocen nie bylo, kolejnego znow byly. Totalnie randomowe jak riffy w Djencie. Podpialem PODa HD500 i z niego mam dokladnie takie same zaklocenia. Tak wiec problem pewnie lezy nie w interface a gdzies w kompie. Pytanie tylko gdzie i jak to rozwiazac?
Wątek: Zakłócenia w głośnikach (Przeczytany 11368 razy)
13 Lip, 2021, 10:50:53