Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1711708 razy)

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Mówiąc o zmianie poglądów mamy na mysli raczej poglądy polityczno-społeczne. Każdy ma swoją wizję tego w jakim świecie chciałby żyć. A skurwinie to na przykład taki Roman Giertych. Nie będę rozwijał tego,  bo wiadomo o co chodzi.

Nie mogę zaakceptować multikulti, telewizyjnej tolerancji, bo to od tego się zaczęło wszystko to, co mi się nie podoba w świecie. Mądrość mojego dziadka polegała na tym, że był jebanym komunistą i to nie z przymusu, ale z własnej woli. Taka była jego wspaniała mądrość. Babkę zamknął w czterech ścianach, bo zrobił dziecko ze znienawidzonym wrogiem, z niemiecką blondynką. Nie intetesuje mnie taka mądrość życiową bo skurwysyn teraz zdycha w samotności i słusznie. 1/4 polskiej krwi jest we mnie i to akurat najgorszej, bo dziad musiał być czerwony.
Mówisz Comm że można przeżyć coś monumentalnego i zmienić przekonania. Zgadza się, ja w ten sposób okreslilem swoje, ale wcześniej nie miałem żadnych. Widizalem jak żyd wyrzuca na bruk trxypokoleniowa rodzinę mojej dawnej dziewczyny. Widziałem jak bez godności i człowieczeństwa pozbawiaja ludzi środków do życia w imię swojej zalosnej zemsty. Jak osmiolatka z kamieniem rozjezdzaja czolgiem w Palestynie. I jeszcze na dodatek stworzyli tę swoją sekte Chrystusa, ktora zburzyla świątynie moich bogów, a później mordowala dopóki ludzie nie wyrzekli się religii Ziemi na rzecz nieśmiertelnego samobójcy który był własnym ojcem. No sorry.
Może kiedyś uratuje mi życie jakiś żyd i będę mógł się z nimi pojednać. Ale jakoś nie wierzę. Tak samo w kwestii innych nacji. Mają czelność mieszkać tutaj, chociaż nie znają języka, historii ani kultury. Mamy w parlamencie gościa z Afryki, który nie dość że nie jest Polakiem nawet w 1/100 to nawet nie umie mówić dobrze po polsku. Mam tolerować taką jawna kpine z obywateli tego państwa? To że sami go wybrali nie ma znaczenia - jaką demokracja takie wybory.

W skrócie chodzi o to, że moim zfaniem to wszystko co xie dzieje wokół nas nie prowadzi do niczego dobrego. A z natury jestem porywczy więc tak się wyrażam.

Oczywiascie chodziło o konwersacje, taptalk i autocorrect.

Wysłane z mojego SGP311 przy użyciu Tapatalka


Samochód masz z Niemiec, pizze z Włoch, kebab z Turcji, kawę z Brazylii, filmy oglądasz amerykańskie, herbatę pijesz z Tajlandii, koszulkę nosisz z Indii, elektronikę z Chin, benzynę z emiratów, litery łacińskie, cyfry arabskie.  Przeszkadza ci emigrant w Polsce - ogarnij się.

Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.