Nie mogę zaakceptować multikulti, telewizyjnej tolerancji, bo to od tego się zaczęło wszystko to, co mi się nie podoba w świecie....
....Tak samo w kwestii innych nacji. Mają czelność mieszkać tutaj, chociaż nie znają języka, historii ani kultury. Mamy w parlamencie gościa z Afryki, który nie dość że nie jest Polakiem nawet w 1/100 to nawet nie umie mówić dobrze po polsku. Mam tolerować taką jawna kpine z obywateli tego państwa? To że sami go wybrali nie ma znaczenia - jaką demokracja takie wybory.
I czym to się różni od respektowania zasad i zachowania na forum sevenstring.pl czyli także jakiejś określonej społeczności?